Powrót do listy wiadomości
Dodano: 2012-01-21 | Ostatnia aktualizacja: 2012-01-21
Roboty lepiej wstawiają protezy kolana
Roboty lepiej wstawiają protezy kolana
Stanmore Implants Worldwide opracowała proces, który wykorzystuje tomografię komputerową do stworzenia odpowiedniego implantu kolana oraz do prowadzenia zrobotyzowanego ramienia, które pozwala wykonać zabieg z większą precyzją.
Zarówno personalizowane implanty, jak i zabiegi wspierane robotami nie są niczym nowym. Jednakże ich połączenie stanowi ogromny krok naprzód.
Przedstawiciele firmy są przekonani, że procedura ‘Savile Row’ pozwoli w znakomitej większości przypadków uniknąć usuwania całego stawu, a wymienić jedynie jego uszkodzoną część.
Zabieg wstawienia ‘jednokłykciowej’ protezy kolana, który jest wykonywany dziś w zaledwie 10 procentach przypadków, umożliwia szybszą rehabilitację, a także osiągnięcie większej sprawności stawu w porównaniu z tradycyjną metodą.
„Nawet przeszło 40 procent protez stawu kolanowego mogłoby być ‘jednokłykciowych’ gdybyśmy dysponowali wystarczającą precyzją i powtarzalnością.” – stwierdził Graeme Brookes, dyrektor zarządzający Stanmore. „Im mnie tkanki usuwasz i więcej naturalnego stawu kolanowego zostawiasz, tym sprawniej kolano pracuje po zabiegu. Istnieją dowody wskazujące, że pacjenci z protezą jednokłykciową funkcjonują lepiej, gdyż wiązadła u nich pozostają nietknięte.” – dodał.
Precyzyjniejszy zabieg wpływa też na wydłużenie żywotności implantu oraz zmniejsza liczbę koniecznych poprawek.
Według Justina Cobba z Imperial College London, który jest chirurgiem w Charing Cross Hospital i brał udział w dziesięciu operacjach wykorzystujących system Stanmore, nowy proces pozwoli wykonywać więcej zabiegów ‘jednokłykciowych’, a także zmniejszyć liczbę błędów lekarskich.
„To pozwala ci podczas operacji zrobić to co chcesz.” – stwierdził Cobb. „Robot pozwala ci wyciąć dowolny kształt. Jesteś ograniczony wyłącznie tym, co zaplanowałeś przed zabiegiem. Możesz być pewny, że cięcie będzie precyzyjne i, że będzie pasować do implantu.” – dodał.
Firma pracuje obecnie nad możliwością zastosowania swojego wynalazku do operacji wymiany innych stawów, jak biodrowy czy ramieniowy.
Cobb przekonuje, ze personalizowane implanty nabrały sensu dopiero teraz, dzięki zrobotyzowanej chirurgii. „Nie ma sensu mieć czegoś doskonale wykonanego, co umieszcza się w sposób niedoskonały.” – stwierdził.
(lk)
Kategoria wiadomości:
Z życia branży
- Źródło:
- The Engineer
Komentarze (0)
Czytaj także
-
Jak dobrać robota przemysłowego i jakie procesy można zrobotyzować?
Robotyzacja to dla twojego zakładu szansa na podniesienie wydajności i jakości produkcji. To również możliwość na polepszenie warunków pracy i...
-
Jak przebiega projektowanie konstrukcji stalowych?
Projektowanie konstrukcji stalowych to złożony proces, który wymaga uwzględnienia wielu czynników, takich jak obciążenie, warunki środowiskowe,...