General Dynamics buduje robota dla amerykańskiej armii

General Dynamics buduje robota dla amerykańskiej armii

Firma General Dynamics pracuje nad zrobotyzowanymi pojazdami, które mogłyby ratować życie na obszarach działań zbrojnych, pomagając w przemieszczaniu się żołnierzy i robiąc rekonesans odległych terenów.

Scott Myers, prezydent Systemów Robotyki w firmie General Dynamic powiedział, że w obecnej fazie trwają pracę nad niewielkimi czujnikami pomagającymi w sterowaniu autonomicznego, ośmiokołowego i uzbrojonego pojazdu „Stryker”. Jego masa wynosi 19 ton. Dodatkowo wzmacniana jest konstrukcja, tak aby była odporna na uszkodzenia mechaniczne, a także planowana jest implementacja znacznie mniejszych obudów czujników.

Wojsko amerykańskie używa już zrobotyzowanych pojazdów, ale obecne wersje wymagają bezpośredniego zdalnego sterowania przez żołnierza, który dodatkowo musi być ubezpieczany przez swojego kolegę. Armia dała firmie 240 milionów dolarów na unowocześnienie i rozwój autonomicznych pojazdów, licząc że systemy takie pozwolą na znaczne zmniejszenie ofiar śmiertelnych wśród żołnierzy biorących udział w działaniach zbrojnych. Z kolei General Dynamics za priorytet postawiła sobie stworzenie całkowicie autonomicznego robota, który nie wymagałby zdalnego sterowania. Robot taki nie dodatkowo nie obciążałby łączy teleinformatycznych, których utrzymanie podczas walk jest szczególnie istotne.

Autonomiczne sterowanie znacznie pomogłoby żołnierzom w sytuacji gdy byliby atakowani. Kierowanie pojazdem całkowicie przejmuje robot, dzięki czemu wszyscy żołnierze mogą skupić się na walce. Pojazd mógłby sobie dawać radę również w nocy i to na nierównych terenach, a to dzięki zastosowaniu zaawansowanych czujników wizji nocnej.

Jeden z przedstawicieli General Dynamics powiedział, że jego firma dąży do takiej sytuacji, gdy żołnierze będą myśleć o takich pojazdach nie jak o zwykłych maszynach, ale jak o współbojowniku.