Zdalne sterowanie ludźmi

Zdalne sterowanie ludźmi

Naukowcy z Australii stworzyli system, który umożliwia zdalne sterowanie chodem człowieka.

Eksperyment demonstrujący zdalne sterowanie ludźmi przeprowadzono na alejkach ogrodu botanicznego w Sydney. Eksperymentator za pomocą odpowiedniego urządzenia sterował ruchem człowieka dzięki mikroprądom wzbudzanym w punktach tuż za uszami sterowanego człowieka. Dzięki tej samej technice już wkrótce możliwe będzie stworzenie zaawansowanych symulacji wirtualnej rzeczywistości lub leczenie osób z zaburzeniami ruchowymi.

Mózg człowieka steruje chodem wykorzystując informacje dopływające z wielu zmysłów, a przede wszystkim wzroku i słuchu. Jeżeli wyeliminowana jest rola wzroku (zawiązanie oczu, chód nocą) słuch staje się dominującym zmysłem, na którym opiera się ludzki mózg. System galvanic vestibular stimulation' (GVS) używając elektrod przymocowanych do skóry za uszami, w odpowiedni sposób zaburza informacje przekazywane z ucha wewnętrznego do mózgu, dzięki czemu pozwala na sterowanie chodem człowieka.

Podobny eksperyment po raz pierwszy przeprowadzono w 1999 roku. Udało się wtedy wpłynąć na poczucie równowagi człowieka, jednak uczestnicy eksperymentu mieli ogromne trudności z utrzymaniem się na nogach. Zataczali się, jakby mieli zaraz upaść. Naukowcy z Australii zaprojektowali system, który w bezpieczny sposób pozwala zmieniać kierunek chodu człowieka, bez ryzyka nagłej utraty równowagi.

System jest dużym i obiecującym krokiem naprzód, jednak wymaga jeszcze udoskonalenia, gdyż możliwość sterowania w znacznym stopniu zależy od pozycji głowy osoby sterowanej. Gdyby uczestnik eksperymentu mógł poruszać głową w dowolnym kierunku, sterowanie stałoby się niemożliwe i mogłoby spowodować utratę równowagi.

Prace nad techniką GVS trwają nadal przyszłe eksperymenty przewidują elektrody wszczepiane bezpośrednio do ucha wewnętrznego w celu zapewnienia niezależności sterowania od pozycji głowy.

(ro)