Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2008-03-07  |  Ostatnia aktualizacja: 2008-03-07
Czeska woda w polskim wodociągu
Czeska woda w polskim wodociągu
Czeska woda w polskim wodociągu
Leszna Górna leży na Śląsku Cieszyńskim bliżej czeskiego Trzyńca niż polskiego Cieszyna. W miejscowości tej studnie albo wysychały, albo dawały rudą wodę z kamieniem. Ratunkiem dla mieszkańców, szczególnie podczas upalnych dni, były dowożone przez strażaków beczkowozy z wodą.

Wójt gminy Goleszów, do której Leszna Górna należy, postanowił wybudować wodociąg. Gmina zdecydowała się na czeską wodę, bo wodociąg jest o wiele bliżej. Podłączenie do polskiej sieci to kilka kilometrów rur przez lasy, pola i łąki. Po pierwszych rozmowach z czeskimi sąsiadami okazało się, że wodociąg biegnie zaledwie 200 metrów od granicy. Czesi sami podprowadzili rurę do granicy nie obciążając kosztami polskiej strony. Dzięki tej inwestycji gmina zaoszczędziła prawie 600 tys. zł na budowie wodociągu. Budowa 12-kilometrowej sieci kosztowała 1,5 mln zł. Część kosztów ponieśli sami mieszkańcy, którzy składali się po 3 tys. zł od budynku.

Do końca lipca do nowego wodociągu zostanie podłączona większość ze znajdujących się we wsi gospodarstw, a gmina zastanawia się nad kolejną nitką wodociągu z Czech, tym razem dla Dzięgielowa, gdzie również są problemy z wodą. Rachunki za czeską wodę mieszkańcy płacą w złotych. Tyle samo co mieszkańcy innych miejscowości na Śląsku Cieszyńskim, którzy piją polską wodę - po 3,80 zł za m sześc. Rozliczenia prowadzą ze sobą bowiem dwie firmy: Wodociągi Ziemi Cieszyńskiej i Północnomorawskie Wodociągi w Ostrawie, które dostarczają wodę. Firma ma już doświadczenie we współpracy z Polską, zaopatruje prawie 80 proc. mieszkańców Jastrzębia-Zdroju.

(mm)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
gazeta.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także