System, który przewiduje kolizję i usztywnia karoserię

System, który przewiduje kolizję i usztywnia karoserię

Europejscy inżynierowie skonstruowali system, który chroni pasażerów samochodu przed bocznym uderzeniem poprzez wzmocnienie karoserii ruchomymi belkami, które ułamek sekundy przed kolizją usztywniają newralgiczne miejsce.

System jest najnowszym osiągnięciem w zakresie aktywnego bezpieczeństwa, który działa przed, a nie po uderzeniu. Jest to bardzo istotny czynnik, gdyż nawet takie elementy, jak poduszka powietrzna, czy pasy stają się bardziej skuteczne, gdy uruchamiane są przynajmniej milisekundy przed uderzeniem.

Systemy przewidujące, które są konieczne do przygotowania samochodu na uderzenie są dziś jak najbardziej możliwe dzięki zaawansowanym czujnikom i komputerom, a boczne uderzenia mogą być obszarem, gdzie korzyści będą największe. Badania wskazują, że kierowcy rzadko są w stanie uniknąć najczęstszego uderzenia z boku, które zdarza się przy niewielkich prędkościach, rzędu 30 do 40 kilometrów na godzinę. Siła takiego zderzenia nie jest duża, jednak odległość dzieląca pasażera od uderzającego obiektu jest bardzo mała.

Testowany właśnie system wykorzystuje do przewidywania zderzenia radar oraz kamery i jest on w stanie zareagować na około sekundę przed kolizją. W momencie jego aktywacji, metalowa sztaba wślizguje się w newralgiczne miejsce tworząc tymczasowe wzmocnienie, które znacznie wzmacnia karoserię pojazdu. „Energia uderzenia jest przekazywana do elementów karoserii znajdujących się poza strefą uderzenia,” – powiedział Joachim Handler, inżynier Continental prowadzący projekt APROSYS.

Karoseria nie może mieć wbudowanych takich belek na stałe ze względu na ograniczenia konstrukcyjne, choćby w postaci opuszczanych szyb w drzwiach. Wadą tego rozwiązania jest konieczność udania się do serwisu po kolizji w celu usunięcia belki, jednakże twórcy obiecują, że w przyszłości element ten ma samoczynnie wracać do pierwotnego ułożenia.

Aby system był skuteczny i belka wzmacniająca zdążyła wskoczyć na miejsce, musi być uruchomiona 230 milisekund przed uderzeniem. Specjalne oprogramowanie do wykrywania kolizji wykorzystuje dwa radary oraz system kamer obserwujących otoczenie samochodu w promieniu 20 metrów. Gdy program zdecyduje o uruchomieniu systemu, belka wskakuje na miejsce w 70 milisekund popychana przez potężną sprężynę.

System był testowany przez europejską organizację NCAP w centrum research and Development Center in Transport & Energy w Valladolid. Belka wzmacniająca może zmniejszyć wgniecenie nawet o 8 centymetrów, co przy uderzeniach z boku może uratować pasażerowi życie.

Kluczowym dla sukcesu tego systemu jest jego akceptacja przez przemysł motoryzacyjny i wdrożenie do masowej produkcji. „Możemy zapewnić konwencjonalnym urządzeniom związanym z bezpieczeństwem, jak poduszki powietrzne, więcej czasu na reakcję.” – przekonywał Tandler.

(lk)