EuroHiPeCo 2008: potrzebne, dobre, udane

Zakończyły się III Międzynarodowe Targi Bezpieczeństwa Żywności, Higieny i Pest Control EuroHiPeCo 2008, największa tegoroczna impreza branży. – Targi potrzebne, dobre i udane – oceniała Ewa Lech, Główny Lekarz Weterynarii. Organizatorzy dziękują wszystkim obecnym na targach gościom, wystawcom, firmom i instytucjom. Następne EuroHiPeCo w 2010 roku.

Targi otworzyli: Ewa Lech, Główny Lekarz Weterynarii i Tadeusz Wojciechowski, prezes Polskiej Federacji Pest Control. Federacja była organizatorem targów. Podczas ceremonii uroczystego otwarciu targów o wyzwaniach stojących przed branżą mówili:
Tadeusz Jakubowski, prezes Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej; Maria Laudańska z Departamentu Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi; Jan Prandota, radca Wydział ds. Rolnictwa i Rybołówstwa Stałego Przedstawicielstwa Rzeczypospolitej Polskiej przy Unii Europejskiej i prof. Stanisław Zięba z Rady Gospodarki Żywnościowej.
– To targi ważne, szczególnie w dobie obecnego wzrostu cen i kłopotów rynku żywności – podkreślała Ewa Lech.
– I zmian związanych z odejściem od dotychczasowej Wspólnej Polityki Rolnej w Unii – sekundował jej Jan Prandota.

Targowymi gośćmi byli m.in.: Jerzy Chróścikowski, przewodniczący Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska Senatu RP, oraz europosłowie: Czesław Siekierski i Janusz Wojciechowski.

Wystawcy

Od środowego poranka 4 czerwca do czwartkowego popołudnia 5 czerwca targi tętniły życiem. Pośród wystawców uwagę zwracały stoiska Pestcontrollera, Killgermu i Precyzji Bit. Ta ostatnia firma została wyróżniona przez organizatorów specjalną nagrodą za najlepszą promocję. Wyróżnienia otrzymali również CID Lines, Brinkman, JohnsonDiversey i Killgerm. W porównaniu z poprzednimi edycjami targowymi nowością było zaaranżowanie w centrum dużej przestrzeni, na której można było usiąść, przeprowadzić negocjacje, omówić branżowe sprawy, udzielić wywiadu prasie. – To był rzeczywiście dość dobry pomysł – oceniał Julian Pawlak, prezes Krajowej Unii Producentów Soków.

Dla producentów

Ważnym i szeroko komentowanym wydarzeniem była zorganizowana 4 czerwca konferencja konferencja „Bezpieczeństwo żywności w produkcji rolniczej – od pola do stołu” dedykowana rolnikom. Podczas tej konferencji autorytety z Polski i goście z urzędów i organizacji Unii Europejskiej zaprezentowali poglądy, stanowiska, akty prawne oraz rozwiązania proceduralne stosowane w produkcji rolnej.
– W Polsce źle działa system rekompensowania strat wynikających z chorób zwierząt – przekonywał Tadeusz Jakubowski, prezes Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej. Jakubowski wskazywał na wzajemne związki między bezpieczeństwem żywności, higieną i ochroną przed szkodnikami, czyli dziedzinami, którym poświęcone były targi: – Nie ma mowy o tym, by skutecznie zwalczyć salmonellę wśród drobiu bez wytępienia gryzoni, które są wektorami przenoszenia tej choroby – mówił Jakubowski. – Podobnie jak nie można zwalczyć choroby niebieskiego języka bez wytępienia kuczmanów – dodawał.

Z Europy, z USA

O systemie rekompensowania strat wynikających z chorób zwierząt w swoim kraju – mówił Luc Lengele, Główny Lekarz Weterynarii Belgii. O rozwiązaniach już przyjętych w Unii Europejskiej i planach poprawek mówił James Moynagh, dyrektor finansowy w DG SANCO Komisji Europejskiej.
– Ważnym aspektem jest to, by pieniądze na zwalczanie skutków chorób zwierzęcych i rekompensaty dla tych, którzy na takim zwalczaniu tracą trafiały do rąk zainteresowanych szybko i według przejrzystych zasad – mówił Moynagh.
Na konferencji amerykańskimi doświadczeniami w tym zakresie dzieliła się Rita Kishore z inspekcji żywności USA (U.S. Departament of Agriculture, Food Safety Inspection Service).

Dla przetwórców i handlowców

Przetwórcom dedykowana była druga z targowych konferencji „Jak rozumieć bezpieczeństwo i jakość żywności w dobie twardej walki rynkowej?” (5 czerwca). Na konferencji twórcze kontrowersje wywołał przede wszystkim spór miedzy Małgorzatą Niepokulczycką z Federacji Konsumentów, a Andrzejem Gantnerem (Polska Federacja Producentów Żywności) i Markiem Marcem (Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji).
– Interesuje nas przede wszystkim najwyższa jakość za najniższą cenę oraz prosta i pełna informacja o produkcie. A tej informacji nie ma – upominała sie Niepokulczycka.
– Bo informacja najczęściej jest albo prosta, albo pełna – odpowiadał Gantner. – Pełnia ginie przy uproszczeniu, a wyczerpująca informacja staje się skomplikowana.
– Zapewniam, że jako handlowcy nieba przychylilibyśmy klientom, i dali wszystkie informacje w takiej formie, jakiej sobie zażyczą, bo od trafienia w ich zapotrzebowanie zależy sukces w naszej branży – mówił Marzec. – Tyle, że klienci bardzo często nie chcą, wręcz nie życzą sobie zapoznawać się z żadnymi informacjami.

Higiena i pest control

Branży czystościowej i pest control poświęcone były specjalistyczne warsztaty i szkolenia, połączone z praktycznymi pokazami sprzętu i procedur. 4 czerwca warsztaty przygotowała firma JohnsonDiversey. Prezentacja najnowszych technologii wywarła na uczestnikach szkolenia ogromne wrażenie.
Podobnie jak warsztaty przygotowane przez Polską Federację Pest Control, poruszające praktyczne i prawne aspekty działalności pest control.

Podziękowania

Organizatorzy dziękują wszystkim obecnym na targach gościom, wystawcom, firmom i instytucjom. – Dziękuję za pomoc, za obecność – mówi Tadeusz Wojciechowski, prezes Polskiej Federacji Pest Control. – Na następne EuroHiPeCo zapraszam w 2010 roku. Targi organizować będziemy co dwa lata – dodaje.