Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2008-06-23  |  Ostatnia aktualizacja: 2008-06-23
Władze Białegostoku przed sąd za bezużyteczną oczyszczalnię
Były wiceprezydent Białegostoku oraz szefowie obecnego departamentu inwestycji w magistracie są oskarżeni o niegospodarność. Pod protokołem odbioru niedziałającej do dziś oczyszczalni ścieków.

W 1999 r. magistrat postanowił zbudować na terenie miejskiego wysypiska śmieci w podbiałostockich Hryniewiczach oczyszczalnię ścieków. To miał być supernowoczesny obiekt, ale z powodu niższej ceny jako technologię oczyszczania zastosowano tzw. jednostopniową osmozę - zamiast sugerowanej przez specjalistów odwróconej osmozy. Chociaż zbudowana przez poznańską spółkę Arka oczyszczalnia nigdy nie działała, urzędnicy w kwietniu 2002 r. i tak odebrali inwestycję. Pod protokołem podpisali się m.in. ówczesny wiceprezydent Białegostoku- Marek Kozłowski, były członek zarządu miasta - Krzysztof S. (obecnie pracuje w białostockich wodociągach), obecny szef departamentu inwestycji Janusz O. i jego zastępca Grażyna Z. Prokuratura zarzuca im niegospodarność. Białystok stracił ponad 4 mln zł. A krótko po opłaceniu faktur wykonawca zbankrutował.

Do winy nie przyznają się także urzędnicy pracujący nadal w magistracie. Do czasu uprawomocnienia wyroku nie będziemy niczego komentować - mówi rzecznik prezydenta Urszula Sienkiewicz.

Pod protokołem odbioru podpisał się też obecny wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra (PiS), który w 2003 r. był szefem komunalnej spółki zarządzającej wysypiskiem śmieci. Prokuratorzy o nadużycia oskarżyli tylko urzędników z magistratu, którzy byli przedstawicielami inwestora. Putra był przesłuchany jako świadek.

Oskarżonym grozi do dziesięciu lat więzienia.

(mm)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
wyborcza.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także