Prezydent Rosji: "Zanieczyszczenie środowiska poważnym problemem dla kraju"

Prezydent Rosji: "Zanieczyszczenie środowiska poważnym problemem dla kraju"

Zanieczyszczenie środowiska Rosji staje się problemem bezpieczeństwa narodowego i w ciągu 30 lat może doprowadzić do znacznej degradacji niektórych regionów kraju – powiedział Dimitrij Miedwiediew, prezydent Rosji podczas wizyty w Sankt Petersburgu 14 czerwca.

Jeśli w ciągu najbliższych 10 – 30 latach nie wprowadzi się odpowiedniej polityki ekologicznej część rejonów Rosji może nie nadawać się do zamieszkania ze względu na zanieczyszczenie środowiska. „Ekologia to kwestia bezpieczeństwa” narodowego – powiedział Miedwiediew do studentów prawa w Sankt Petersburgu.

Obecny prezydent Rosji od czasu objęcia urzędu podjął wiele działań na rzecz poprawy stanu środowiska. Zarządził m. in. redukcję zużycia energii o 40 proc. na jednostkę PKB do 2020 roku.

Rosyjskie problemy z ochroną środowiska obejmują wiele zagadnień począwszy do starzejącej się w szybkim tempie broni nuklearnej po topnienie wiecznej zmarzliny na Syberii związane z globalnym ociepleniem. Wiele zakładów przemysłowych funkcjonuje bez żadnych instalacji ograniczających emisję zanieczyszczeń. Co więcej potężne fabryki często sąsiadują z chronionymi obszarami natury np. w rejonie południowego Uralu. Nieznana jest skala toksycznych odpadów, które były składowane od czasów sowieckich bez zachowania koniecznej ochrony przed skażeniem.

Również zanieczyszczenie wody sprawia poważny problem dla Rosji. Każdego roku 62 kilometry sześc. ścieków trafiają do rosyjskich rzek i zbiorników wodnych – ponad połowa z tego bez odpowiedniego oczyszczenia. Całkowita ilość substancji stanowiących zanieczyszczenia trafiające do zbiorników wodnych Rosji oceniana jest na 1 mln ton. Do tego dodać trzeba jeszcze zanieczyszczenia spływające wraz z wodą rzeczną oraz wodami opadowymi z ponad 100 tys. miast i wsi.

(pj)