Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2008-07-18  |  Ostatnia aktualizacja: 2008-07-18
CEZ bliski przejęcia farmy wiatrowej w rumuńskiej Dobrudży
CEZ bliski przejęcia farmy wiatrowej w rumuńskiej Dobrudży
CEZ bliski przejęcia farmy wiatrowej w rumuńskiej Dobrudży
Czeski koncern energetyczny CEZ jest faworytem przetargu na przejęcie od polskiego funduszu Continental Wind Partners (CWP) farmy wiatrowej o mocy 345 megawatów w rumuńskiej Dobrudży.

Na liście uczestników przetargu znalazło się sześć firm: rumuński Petrom, włoski Enel, czeski CEZ, hiszpańska Iberdrola, niemiecki E.ON, oraz francuski Gaz de France. W tym momencie na placu boju pozostały jednak już tylko cztery firmy: CEZ, Petrom, E.ON, oraz Gaz de France, choć w roli faworyta stawiany jest własnie CEZ. Ostateczne wyniki negocjacji powinny być znane lada dzień.

Według wstępnych szacunków, wartość umowy zawartej pomiędzy CEZ a CWP mogłaby sięgać 60 milionów euro. Natomiast wartość wszystkich inwestycji CEZ związanych ze zwiększeniem mocy farmy wiatrowej w Dobrudży do 600 megawatów, może wynieść nawet miliard euro. Koszt rozbudowy szacowany jest na milion euro za każdy dodatkowy megawat mocy.

Dla porównania, hiszpańska Iberdrola Renovables kupiła niedawno 50 farm wiatrowych we wschodniej Rumunii o łącznej mocy 1,6 gigawata za sumę 300 milionów euro.

Z kolei włoski Enel przejął Blue Line i zamierza produkować w Dobrudży 200 megawatów energii.

Natomiast portugalski Martifer informuje o planach inwestycji na poziomie 400 megawatów do 2012 roku. Przeszkodą może się jednak okazać brak możliwości przesyłu takich ilości energii przez rumuńską sieć należącą do Transelectrica. Firma otrzymała zapotrzebowanie na podłączenie kolejnych 4 gigawatów , podczas gdy jest w stanie obsłużyć jedynie półtora gigawata, z czego 900 megawatów już zostało rozdysponowane.

(lk)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
bbj.hu
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także