Szczecinek: woda pod ścisłą kontrolą

Szczecinek: woda pod ścisłą kontrolą

Laboratorium szczecineckiej oczyszczalni ścieków otrzymało akredytację potwierdzającą wysoką jakość przeprowadzanych przez nie badań. Instytucja ta wraz z sanepidem, stoi na straży czystości wody pitnej. Mieszkańcy nie muszą się obawiać, że z kranów popłynie skażona woda.

Uroczystość nadania certyfikatu Polskiego Centrum Akredytacji dla laboratorium było w szczecineckim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji wielkim świętem. To dowód, że wyniki badań są wiarygodne i niezależne - mówił Andrzej Wdowia, prezes PWiK.

Laboratorium w strukturach oczyszczalni ścieków działa od 1987 roku, a od dwóch lat przygotowywało się do wdrożenia systemu zarządzania jakością i spełnienia wymogów akredytacyjnych. Szkoleni byli ludzie, kupowany był nowoczesny sprzęt. Kiedyś badano tu próbki tylko z jednej oczyszczalni ścieków i ujęcia wody, dziś z aż siedmiu oczyszczalni. - Ważne, że wyniki są teraz nie do podważenia, bo były przypadki zrzucania różnych substancji do jeziora Trzesiecko i następnie kwestionowania wyników badań próbek pobranych przez PWiK - mówił burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas.

Próbki ścieków z oczyszczalni w Szczecinku bada się przez całą dobę co 2 godziny. Wodę dla miasta z ujęcia w Bugnie sprawdza się 24 razy w ciągu roku, z podobną częstotliwością robi to laboratorium sanepidu. W czasie tych badań sprawdza się jednak tylko 12 najważniejszych parametrów. Nowe przepisy nakazują robienie także 2 razy w roku kompleksowych tzw. badań przesiewowych. Wtedy woda jest prześwietlana szczegółowo pod kątem wszelkich możliwych zanieczyszczeń. Szczecinek właśnie czeka na wyniki pierwszych takich badań.

(mm)