Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2009-02-26  |  Ostatnia aktualizacja: 2009-02-26
Bytów: azbestowy wodociąg
W Bytowie i w Miastku w ziemi leży 6 km azbestowych wodociągów. Ludzie boją się, że płynąca nimi woda to trucizna.

Pracownicy wodociągów zapewniają, że korzystanie z wody, która przepływa przez tego rodzaju rury, nie jest szkodliwe. - Kładziono je w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku - wyjaśnia Władysław Matasek, dyrektor Wodociągów Miejskich w Bytowie. - Przez lata na wewnętrznych ściankach utworzyła się warstwa związku żelaza. Azbest nie ma bezpośredniej styczności z wodą, a nawet gdyby tak było, to byłby szkodliwy tylko gdyby do wody dostały się opiłki. Takiego zagrożenia nigdy nie było i nie będzie - uspokaja Matasek.

Opinię dyrektora bytowskich wodociągów potwierdza Państwowy Zakład Higieny Komunalnej z Warszawy. - Badania epidemiologiczne wykazały, że tylko azbest wprowadzony drogą oddechową powodował zwiększenie częstotliwości zachorowań. Narażenie ludzi korzystających z wody płynącej takimi rurami jest praktycznie żadne - zapewnia Janusz Świątczak, kierownik Zakładu Higieny Komunalnej.

W tym roku dyrektor bytowskich wodociągów zlecił badania wody m.in. w Niezabyszewie. Według najnowszych danych nie zawiera ona środków chemicznych szkodliwych dla zdrowia. Nie wykryto w niej również związków azbestu.

(mm)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
naszemiasto.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także