Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Faulhaber robotic
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2009-03-17  |  Ostatnia aktualizacja: 2009-03-17
Elektroniczny nos wykryje zagrożenie
Elektroniczny nos wykryje zagrożenie
Elektroniczny nos wykryje zagrożenie
Innowacyjny system ochrony przeciwpożarowej w sztokholmskim metrze został zbudowany na bazie zaawansowanej techniki sensorycznej oraz przetwarzania danych, wykorzystywanej do monitorowania działania klimatyzacji w stacjach kosmicznych.

Technika nazywana ‘elektronicznym nosem’ została opracowana przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) w latach dziewięćdziesiątych jako wkład w rosyjski program MIR, w celu monitorowania powietrza wewnątrz stacji kosmicznej MIR.

System był wykorzystywany podczas misji MIR w 1995 i 1997 roku, podczas których dowiódł swojej wartości ‘wyczuwając’ bardzo wczesne oznaki pożaru jaki zdarzył się podczas misji w 1997 roku.

System ‘Elektroniczny nos’ składa się z trzech elementów:
- Czujnika, który zachowuje się tak, jak neurony wewnątrz ludzkiego nosa pełniące funkcje receptora zapachów.
- Mikroprocesora, który charakteryzuje zapachy tak samo, jak opuszki węchowe znajdujące się w nosie.
- Systemu przetwarzania danych, który działa podobnie jak ludzki mózg interpretujący poszczególne zapachy i adekwatnie na nie reaguje.

Po serii testów obejmujących różne stadia pożaru, inżynierowie z EADS RST Rostock System-Technik wykorzystali technologię ‘elektronicznego nosa’ do skonstruowania wczesnego systemu ostrzegania przed pożarem do zastosowań przemysłowych.

We współpracy ze szwedzką firmą Firefly, system został dostosowany do wykrywania pożarów wewnątrz tuneli oraz podziemnych stacji. Po serii testów w sztokholmskim metrze, system wchodzi teraz do użycia.

Kontrakt z zarządcą sztokholmskiego metra obejmuje wyposażenie 56 stacji oraz 60 kilometrów tuneli w nowatorski system detekcji.

Dzisiaj, większość podziemnych tuneli oraz stacji na całym świecie wyposażonych jest w konwencjonalne systemy ostrzegania, które polegają na detektorach dymu. Te są jednak podatne na różnorakie zakłócenia, jak zmiany wilgotności, czy kurz. ‘Elektroniczny nos’ jest znacznie mniej na nie podatny.

„Technologie opracowane na potrzeby misji kosmicznych muszą być nie tylko wyrafinowane oraz niezawodne, ale i zdolne pracować w ekstremalnych warunkach.” – stwierdził Frank M. Salzgeber, kierujący ESA Technology Transfer Programme Office. „Muszą funkcjonować w przestrzeni kosmicznej i być w stanie znieść bardzo duże różnice temperatur. Można powiedzieć, że ekstremalne środowisko kosmiczne jest stymulantem innowacyjnych rozwiązań znajdujących zastosowanie absolutnie wszędzie.” – dodał.

(lk)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
ESA
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także