Reklama: Chcesz umieścić tutaj reklamę? Zapraszamy do kontaktu »
Powrót do listy wiadomości Dodano: 2009-03-31  |  Ostatnia aktualizacja: 2009-03-31
Pożar w laboratorium Collegium Chemicum UAM
W nocy ze 18 na 19 marca br. wybuchł pożar w laboratorium Collegium Chemicum Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Laboratorium było jedyną pracownią, w której studenci uczyli się dydaktyki chemii. Spaliło się całe wyposażenie laboratorium: zmywarka, destylarki, dwa dygestoria, wszystkie podręczniki, stoły, krzesła. Do czasu wyremontowania spalonego laboratorium, tymczasowa pracownia zorganizowana zostanie w innym pomieszczeniu.

Ogień i dym wydobywający się z okien zauważył przypadkowo przechodzący obok mężczyzna. W budynku, poza portiernią, nie było wtedy nikogo. Okazało się, że ogień wybuchł w jednym z wielu laboratoriów Collegium Chemicum przy ul. Grunwaldzkiej. W laboratorium nie przeprowadzano skomplikowanych eksperymentów czy doświadczeń z użyciem niebezpiecznych substancji chemicznych. Dlatego wśród 150 różnej wielkości pojemników wypełnionych chemikaliami nie było substancji wybuchowych lub toksycznych. Mimo to strażacy, podczas akcji gaszenia pożaru, wynieśli wszystkie na zewnątrz, a ratownicy z zastępu chemiczno - ekologicznego monitorowali stężenie szkodliwych substancji w powietrzu. Na szczęście do przekroczenia stężenia nie doszło.

Collegium Chemicum jest jednym z największych wydziałów chemii w Polsce, jego siedziba to wielki, przedwojenny budynek. To dzięki solidnej konstrukcji budynku płomień nie rozprzestrzenił się, a strażacy szybko, w ciągu 15 minut, ugasili pożar.

Trwa teraz szacowanie strat. Nieoficjalnie mówi się o 50 tys. zł. Uczelnia już zaplanowała remont zniszczonej sali.

Biegły z zakresu pożarnictwa ustala przyczyny pożaru. Na razie wiadomo jedynie, że w pomieszczeniu nie było w nocy nikogo, nikt też nie został w pożarze poszkodowany.

(pj)

Kategoria wiadomości:

Z życia branży

Źródło:
gazeta.pl
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także