Rynek silników krokowych w chwilowym dołku

Rynek silników krokowych w chwilowym dołku

Światowy rynek systemów przemysłowych silników krokowych skurczy się w tym roku o 3,9 procenta, jednakże już w 2010 roku powróci do niewielkich wzrostów.

Szacunki te pochodzą z najnowszej analizy przygotowanej przez IMS Research. Według nich najgorsza sytuacja jest w Japonii i Amerykach, gdzie spadki wyniosą w tym roku odpowiednio 6,7 procenta i 4,2 procenta. Europa, największy na świecie rynek silników krokowych, stanowiący jedną trzecią rynku globalnego, odnotuje według szacunków IMS dwuprocentowy spadek.

W roku 2008, rynek silników krokowych wciąż się rozwijał, a wartość sprzedaży wyniosła miliard dolarów. Jednocyfrowy wzrost był na podobnym poziomie co w latach ubiegłych. Stymulowany był przez zapotrzebowanie takich sektorów, jak: medyczny, naukowy, spożywczy oraz tytoniowy. Jednakże już w trzecim kwartale 2008 roku dał się zaobserwować spadek, który trwa nadal w pierwszej połowie 2009 roku.

Rynek ucierpiał przede wszystkim przez drastyczny spadek popytu w takich sektorach, jak: produkcja półprzewodników, czy montaż elektroniki.

Według Jenalea Howell z IMS Research, „niemalże wszystkie sektory przemysłu odczują obecne ekonomiczne spowolnienie, różnić się będą natomiast siłą skutków. I tak, akurat rynek silników krokowych kryzys odczuje w stopniu marginalnym, szczególnie w porównaniu z innymi rynkami automatyki przemysłowej. Wzrosty na rynku powrócą w 2010 roku.”

(lk)