Prace nad rozbudową Wrocławskiej Oczyszczalni Ścieków

We wtorek 18 sierpnia wylewano beton pod konstrukcje, na których powstaną nowe silosy. Tam nieczystości będą poddawane procesom chemicznym - aby z wrocławskich ścieków uzyskać w miarę czystą wodę. Dzięki temu, po zakończeniu prac, na Janówek trafią wszystkie nieczystości z Wrocławia, w tym ze Złotnik i Strachocina, a także z sąsiednich gmin, np. z Kobierzyc.

Teraz spływa tutaj ok. 60 proc. wrocławskich ścieków - ocenia Jerzy Godula, specjalista do spraw technologii spółki MPWiK. Reszta trafia na Osobowice, gdzie nieczystości wylewane są na pola irygacyjne. Tak jest od ponad stu lat. Mieszkańcy okolicznych osiedli mają tego dość, bo z pól dolatują do nich nieprzyjemne zapachy. Tak jest choćby na Świniarach. Za dwa lata Janówek będzie już dwa razy większy. - Wtedy trafi tam aż 140 tysięcy metrów sześciennych ścieków na dobę - szacuje Godula.

Dla przykładu: jeden wóz asenizacyjny, czyli beczkowóz z szambem, może naraz przewieźć ok. 10 mkw. Oznacza to, że na Janówek trafi tyle nieczystości, ile zabiera aż 14 tysięcy beczkowozów. Oprócz tego, że na Janówku oczyści się większą ilość ścieków to - dzięki najnowszej technice - będzie można uzyskać więcej niż dotychczas biogazu, czyli naturalnego, ekologicznego paliwa. Już teraz wykorzystuje się go do ocieplania i do wytworzenia energii elektrycznej - opowiada Godula.

Dodatkowo na terenie oczyszczalni wybudowana zostanie suszarnia. To obiekt, w którym suszy się odseparowane od wody nieczystości. Dzięki temu łatwiej będzie je przerobić na nawozy i wysypać na pola uprawne. Czy oczyszczona woda będzie zdatna do picia? Konrad Antkowiak, rzecznik prasowy MPWiK zapewnia, że będzie czystsza od wody w Odrze, dokąd jest wylewana.

Dzięki rozbudowie oczyszczalni będą mogli zostać podłączeni do kanalizacji wszyscy wrocławianie. Zgodnie z wymogami Unii Europejskiej musi to nastąpić do 2015 roku. Oczyszczalnia będzie gotowa za dwa lata. Obecna oczyszczalnia budowana była dokładnie 25 lat. Inwestycję zakończono w 2001 roku. Gdy ścieki nie będą już trafiały na Osobowice, wielki teren (800 ha) miasto będzie mogło sprzedać.

(mm)